Tatuaż jest odkryciem. Jest nieznaną wyspą, fascynującą ukrytymi tajemnicami, których nie pozna nikt, kto na tej wyspie nie postawił stopy. Tatuaż jest narkotykiem, kto raz doświadczył satysfakcji i radości absolutnego i bezkompromisowego określenia, będzie do nich tęsknił. Będzie chciał je przeżywać jeszcze i jeszcze. Wielu mówi nawet o uczuciu swojej ekstazy...
A dla Was czym jest tatuaż? Sztuką czy dewiacją?